Nizioł Łomodzierżca

Nikt tak naprawdę nie wie kim jest ten niziołek. Jego rodzice nie żyją, więc prawdopodobnie pozostanie to tajemnicą. Nikt nigdy nie widział jego twarzy. W Krainie Zgromadzenia nie cieszył się szacunkiem wśród swoich braci. Może z powodu jego zainteresowania rzadkimi przedmiotami, a może po prostu dlatego, że nie pokazywał twarzy... Pewnego dnia ów niziołek opuścił swoją ojczyznę i postanowił wykorzystać swoje zdolności. Został hieną cmentarną. Rozgrzebywał groby i je okradał. Jednak to tylko początek kariery, jaką sobie zaplanował. Chce zostać księciem złodziei w Salkalten, mieście portowym i mieć pod sobą całą gildię złodziei. Aby tego dokonać, jest gotów zrobić wszystko. Jest bardzo niebezpieczny, ponieważ po mistrzowsku posługuje się łomem - w jego rękach to śmiercionośne narzędzie. Teraz ów niziołek siedzi sobie w karczmie i pije piwo, podczas gdy do środka wchodzi 3 poszukiwaczy przygód...

EDIT: Nizioł postanowił wspomóc tych 3 śmiałków. Dostrzegł w tym okazję na szybki zysk. Dostali zadanie, które okazało się ponad ich siły. Jednak nie poddają się i szukają poszlak. Łomodzierżca pewnej nocy dokonał zamachu na strażnika miejskiego i użył do tego swojego legendarnego łomu. Jednak utracił go i musiał kupić sobie nowy na bazarku... Postanowił, że jego celem będzie stworzenie bądź odnalezienie niezwykle potężnego łomu, tzw. "Ognistego Rozpruwacza". Jest to broń z legend, która zaginęła przed wiekami, lecz Nizioł wierzy że kiedyś posiądzie jej potęgę...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saddam dnia Wto 20:35, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

fajne =D

Post został pochwalony 0 razy

Czemu akurat w Salkalten?
Jeżeli śledztwo wam nie pójdzie to prawdopodobnie zostaniecie z tamtąd wykopani :^P

Post został pochwalony 0 razy

bo to miasto jest miastem portowym i daje duze pole do popisu dla ksiecia zlodziei

Post został pochwalony 0 razy

Niech ci będzie :^P
Najwidoczniej nisko się cenisz :^P
Bo największym polem do popisu dla "arcyzłodzieja" byłby Marienburg, który
jest o niebo większy od Salkalten i też posiada dzielnice portową*, a złodziej który wygryzłby tamtejszą
konkurencję na pewno przeszedł by do historii, a jego imię byłoby wspomniane
w niejednej balladzie xD

*-cowyście się tak tej dzielnicy portowej uczepili? To nie Gothic. W Salkalten przebywanie w dzielnicy portowej nie zagwarantuje wam nietykalności ze strony straży miejskiej.

Post został pochwalony 0 razy

mowiac o dzielnicy portowej mam glownie na mysli nielegalny handel kradzionymi towarami, ich export i import:D

Post został pochwalony 0 razy