Draco

mam cicha nadzieje ze w miescie do ktorego zmierzamy znajde jakies kolegium^^ co nie zmienia faktu moge uzywac czarow ale dopoki sie nie zapisze to i tak tego nie bede robic...
sprostowanie: nie moge poki co castowac czarow ale mam mozliwosc nauczenia sie tego samemu kwestia w tym ile tymo bedzie kazal mi sie uczyc magi PROSTEJ....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shadow18 dnia Nie 22:29, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Paweł, twoja postać nie ma pojęcia bladego o magii! Może coś tam się nauczyła, ale nie jest w tym ukierunkowana. Gdyby była guślarzem to jest jasne mogłaby rzucać od początku, ale twojej postaci brak praktycznych doświadczeń. I czary owszem mógłbyś już rzucać teraz ale z odpowiednimi modyfikatorami.
Wygląda na to że na przyszłej sesji będziemy musieli naprawdę omówić kwestię uczenia się, bo system w stylu po zabiciu miliarda potworów za pomocą miecza olśniło mnie i mogę rzucać czary jest kompletnie nie do przyjęcia.

Post został pochwalony 0 razy

nie tymo to nie tak ale zauwaz ze juz od jakiegos czasu jestes uczniem czarodzieja pozatym jestem ukierunkowany, gdybym mial np isc na kaplana to bym nie wybieral ucznia czarodzieja ty mi mowisz o modyfikatorach a ja pisalem ze nie bede czarowal bez zapisania do kolegium(jeszcze mi zycie mile) tak wiec przy zapisywaniu zostane tam na praktyke czy cos w tym stylu

Post został pochwalony 0 razy

Nie jestes uczniem czarodzieja bo nie masz sie od kogo uczyc jestes narazie na etapie przejsciowym "wchodzenia" w profesje i nie chodzi mi o ukierunkowanie czyli różnice między profesjami, tylko chodzi mi o nadanie kierunku edukacji czyli co i w jaki sposób ćwiczyć.

Post został pochwalony 0 razy

Oj panie Tymo czeka nas jeszcze wiele roboty ! Niestety ! Mam dla Ciebie propozycję ! Róbmy takie przygody żeby nikt nie był w stanie awansować na inne profesje (czyli likwidujmy ich) i będziemy mieli święty sposób

Post został pochwalony 0 razy

byle w ładnym stylu! ;D nie ma nic gorszego niż nudna śmierć Wink

Post został pochwalony 0 razy

Postaramy się w takim razie żeby była "złożona" Smile

Post został pochwalony 0 razy

belfring napisał:

Ha taki cwaniak z Ciebie ! To ja mam sam wszystko załatwiać ! Nie dość że to ja mam nakłonić graczy żeby rozwiązywali Twój konflikt z nekromantą to jeszcze mam pewnie stworzyć smoka następnie nim kierować i za Was odwalić brudną robotę czyli wyeliminować nekromantę ! To i pewnie punkty doświadczenia powinienem sam sobie dawać ?
Nie ma lekko ! Trzeba się czasami samemu namęczyć i samemu w jakiś sposób nakłonić współtowarzyszy do takiego działania jaki nam odpowiada Smile

Nie, nie... Graczy tylko jakoś lekko naprowadzić...hehe a smokiem to ja chętnie poatakuje (przy okazji może pól miasta zniszczę... - żar oczywiście) i nie musi pan go tworzyć, np. może być coś takiego: ze raz na 10 lat klątwa przestaje działać na kilka godzin i wtedy staje sie smokiem, no oczywiście wtedy spotkamy tego nekromantę żeby walka była wyrównana i heja, myślę ze jakby gracze mieli walczyć u boku smoka to bym nie musiał ich wcale długo przekonywać Wink

P.S. Ja tam wole żyć, śmierć nawet złożona mi nie odpowiada:p Zreszta gdybym zginął to kto by strzegł ładu i porządku na świecie... Laughing

Post został pochwalony 0 razy

No ej.. Wy tu sobie swobodnie o tym gadacie jak nas powybijac.. a co ja mam powiedziec? Sad

i co do wspomnianego wczesniej smoka :> moze wcale nie mial wrogow tylko przyjaciol i moze nam jakis smok pomoze czy cos Razz

hehe

Post został pochwalony 0 razy

no mowie mazi właśnie a może wrócę właśnie do starej postaci kiedy -smoka? wszystko zalezy od MG Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ok chcesz wrócić do starej postaci ! Jak dla mnie nie ma sprawy, rezerwuję sobie tylko czas kiedy to nastąpi ! Następna przygoda będzie miała miejsce w jaskiniach i tak np. gdy będziesz się przeciskał przez jakąś szczelinę będąc już kilka kilometrów w głąb Matki Ziemi, a tu nagle o radości wracasz do swojej starej postaci, ale co się dzieje ? Nie mieszczę się w szczelinie ! Nie mogę oddychać ! Umieram z braku tlenu bo płuca będąc zbyt ściśnięte nie mogły nabierać powietrza ! (i tak kilka razy aż się Tobie PP skończą) A co z resztą graczy tak chętnie witającej smoka przy swoim boku ! Ci którzy szli za nim po prostu zawracają gdyż przejście jest zablokowane przez truchło smoka (zwróć uwagę że byłem łagodny bo mogłem powiedzieć PADLINĘ) a ci co byli przed nim ? No cóż są w pułapce, bo nie mogą się wycofać ! Umierają z powodu pragnienia (z głodu nie bo przecież pożerają smoka) i tak kilka razy (w zależności od ilości PP)
A teraz pytanie za trzy punkty ! Czy ktoś ma jeszcze ochotę na eksperymentowanie smokiem ?????????

Post został pochwalony 0 razy

A czemu jest pan taki i złośliwy? Mi chodzi o normalna sytuacje... niemożna by trochę ze smokiem sie pobawić? Zreszta po1 smok może rozwaliłby te skały jaskini i zrobił sobie miejsce a po 2 według historii mogę w kilka sekund wrócić do poprzedniej postaci (człowiek) Laughing

Ogólne pytanie: czemu nam pan nie da sie pobawić jakąś fajna, silną postacią - tutaj typu smok, tylko zawsze te silne nas atakują(magowie itp),myślę ze to nie sprawiło by panu problemy i braku przyjemności, a nam za to sprawiło by radochę Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta ! Do silnej postaci trzeba dojść, nie dostaje się jej z marszu ! Ty natomiast chcesz koniecznie od pierwszego momentu taką postać otrzymać ! Nie ma mowy na postać która wywołuje popłoch u przeciwnika trzeba zapracować i uwierz mi że wtedy taką postać będziesz pamiętał przez kilka dobrych lat !
Nikt nie rzuca przeciwko Wam postaci zbyt silnych ! Jeżeli chodzi o tego maga to sobie na nie go zasłużyliście opuszczając chwilę wcześniej odbite lochy (za błędy się płaci) ! Na ostatnim spotkaniu żaden z przeciwników nie mógł się z Wami równać (no może osobisty bohater Geringa mógł Wam sprawić jakiś problem ale on akurat dość szybko zszedł) tak więc nie marudź ! ale jeżeli nadal tak będziecie grać jak graliście to sytuacja napewno stanie się o wiele groźniejsza gdyż czas tutaj nie stoi po Waszej stronie

Post został pochwalony 0 razy

popłoch? raczej przerażenie :] popłoch to smok wywołuje wśród sojuszników E: ja tam jako flisak to lubię łuski, ale na rybie Wink

mogę zagwarantować, że moja postać jako z natury zabobonna i zmianom nieufająca(aczkolwiek piekielnie podejrzliwa) przy pierwszej lepszej sytuacji nawet sojuszniczego smoka zatłucze/podpali/poderżnie gardło, gdyż będzie się obawiała tego samego z jego strony. anyways.. panie MG... przecież nad zwierzętami się bogowie nie litują.. więc jakie PP? Very Happy

szybko pójdzie i będziemy mogli się raczyć smoczyzną :]

Post został pochwalony 0 razy

Też racja ! Nigdy nie grałem magiem ale mam wrażenie że wszelkie części smoka są w cenie łącznie ze smoczą krwią gdyż są potrzebne przy nie których czarach !
Ciekawe czy gdyby spuścić trochę krwi z Draco czy zachowała ona właściwości smocze i czy dało by się ją opchnąć po nie zbyt wygórowanej cenie np 1 litr za 500 zk (oczywiście gdyby okazało się że zachowała swoje smocze właściwości) Smile

Post został pochwalony 0 razy

Jak dam mi pan zagrać takim smokiem jaki opisałem (silny,potężny o umiejętnościach magicznych) to chętnie zaryzykuje PP-ki i będę walczył o swoje życie nawet z całą grupa Laughing

(choć wątpię żeby zdradzili swoje współtowarzysza z kasę). Wink

Ogólne pytanie: mówi pan ze na silna postać trzeba sobie zasłużyć, rozwijać sie, zapracować itp. Czyli po dłuższym okresie mam szanse na powrót do dawnej postaci?

Post został pochwalony 0 razy

To tak jakbyś chciał zostać Magiem posługującym się Wysoką Magią, a żeby się nią posługiwać postać musi przesiedzieć większość swojego życia w wierzy Hoetha, a w takich przypadkach karte postaci oddaje się do mistrza gry.
Pzatym objawienie się smoka w imperium zachwiało by za bardzo równowagę gry.

Post został pochwalony 0 razy

Jeżeli mi znajdziesz gdziekolwiek projekt rozwoju na smoka nie będę widział przeciwwskazań ! ale ma wrażenie że czegoś takiego nigdzie nie ma

Post został pochwalony 0 razy

heh projekt rozwoju... lećmy według mojej historii... Jak zostanę magiem to wtedy sie przemienię - tak jakTymo powiedział - pójdę do tej wieży czy coś....

Post został pochwalony 0 razy

wróg naturalny smoka - Behemonty, Skalne Olbrzymy( zalezy gdzie mieszkaja smoki... )
wróg nienaturalny smoka - krasnoludy, człowiek ( elfów i niziołków nie obchodza smoki ani ich skarby...=/.... )
Smoki- mityczne stworzenia całkowicie odporne lub częściowo odporne na magie ( zazwyczaj tylko w sródku buzi nie sa Smile

) sa inteligetne , cholernie szybkie jak na 30-60 t, niesamowicie silne ( wiadome... )

I ZA DUŻO WIEDŹMINA!!!! BO SMOKA NIE MOŻNA ZMIENIĆ W NIC!!! SĄ W CAŁOŚCI ODPORNE NA MAGIE MORFUJĄCĄ !!! -.- no... zły sie zrobilem smoki moje ulubione stworzenia mityczne...

Post został pochwalony 0 razy

według historii nie bylem zwykłym smokiem -weź to pod uwagę wszystko wiedzący squito... a co do wiedźmina - to tak za dużo w przeciwieństwie do ciebie-kogoś kto nie potrafi go przejść...

Post został pochwalony 0 razy

troche przesadzasz z tym zmyslaniem... obojetnie jakim bylbys smokiem i tak zadna magia nic ci nie moze zrobic...

Post został pochwalony 0 razy