Autor |
Wiadomość |
Saddam
Ultimate Lord of Kobierzyn
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: Kobierzyn Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
a może suszonego mięsa Squit0?;]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saddam dnia Czw 22:12, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 22:06, 11 Wrz 2008 |
|
 |
|
 |
belfring
Gracz
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
|
|
|
Spokojnie ! Klasztor będzie ! Oznacza to tylko że całość kampanii trzeba będzie przesunąć trochę ku granicy z Chaosem (uwarunkowania logistyczne) ale myślę że naszych bohaterom to nie będzie przeszkadzać !
Czekam na kolejne sugestie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:48, 11 Wrz 2008 |
|
 |
Hrun
Kamień Hydrofilozoficzny
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Zdobycie Artefaktu znajdującego się w środku Kolegium Magii (efektowna śmierć jest fajna )
Odnalezienie Matki Umgrina i Grimgrina (za błędy w imionach przepraszam)
Zdobycie informacji na temat mrocznej przeszłości Saddama...
Znalezienie ohydnego laboratorium w którym to w przeszłości dokonywano eksperymentów genetycznych mających na celu zrobienie z ludzi hybryd potężniejszych ras (nie wiem czy w WH jest coś takiego ;p nie chodzi mi w tym wypadku o mutacje, ale o hybrydę człowieka z np, golemem etc. )
Dojść do magicznej świątyni w której to można by przeprowadzić rytuał dokonywujący zamiany Draca w Smoka... (na 10 minut ;p)
Dotarcie to podziemnego jeziora/stawu/zalewu w którym to znajduje się niezliczona liczba karpi. A jeden z nich zjadł magiczny pierścień który robi cośtam

Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:10, 12 Wrz 2008 |
|
 |
belfring
Gracz
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
|
|
|
Kolegium magii raczej odpada (wątpię czy ktokolwiek poradziłby sobie z pościgiem mściwych a zarazem utalentowanych magów)
Matka dwóch naszych krasnoludów raczej też odpada (problem przetransportowania jej w celu udowodnienia że się ją faktycznie znalazło)
Przeszłość Saddama też odpada (mogłaby być zbyt mroczna dla naszych bohaterów a nie ma nic gorszego niż drużyna która z powodu zbyt wielu doświadczeń ma traumę)
Laboratorium brzmi ciekawie
Odczarowanie Draco zbyt czasochłonne
Staw ciekawy (uwielbiam karpie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:26, 13 Wrz 2008 |
|
 |
Draco
Weteran
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Miastko\Przęsin
|
|
|
|
hehe szkoda ze zbyt czasochłonne bo 10 minut starczyłoby na zrobienie niezłej draki:P a za laboratorium tez jestem... zawsze można komuś chlusnąć jakimś świństwem z probówki w twarz - ciekawe co sie stanie.... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 7:39, 15 Wrz 2008 |
|
 |
Squit0
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
sam się oblejesz bo wyrzucisz 100 -.-
 |  | dnalezienie Matki Umgrina i Grimgrina (za błędy w imionach przepraszam) |
Mi tam by się podobało
 |  | Zdobycie Artefaktu znajdującego się w środku Kolegium Magii (efektowna śmierć jest fajna Very Happy) |
Księga Magii się kłania... poczytaj jakie mają zabezpieczenia a kolegiach
 |  |
Zdobycie informacji na temat mrocznej przeszłości Saddama... |
Saddam nie ma nic mrocznego
 |  | Znalezienie ohydnego laboratorium w którym to w przeszłości dokonywano eksperymentów genetycznych mających na celu zrobienie z ludzi hybryd potężniejszych ras (nie wiem czy w WH jest coś takiego ;p nie chodzi mi w tym wypadku o mutacje, ale o hybrydę człowieka z np, golemem etc. ) |
To też fajne
 |  | Dojść do magicznej świątyni w której to można by przeprowadzić rytuał dokonywujący zamiany Draca w Smoka... (na 10 minut ;p) |
tylko po co? Draco to normalny człowiek
 |  | Dotarcie to podziemnego jeziora/stawu/zalewu w którym to znajduje się niezliczona liczba karpi. A jeden z nich zjadł magiczny pierścień który robi cośtam |
też trochę bez sensu... ja bym tam wsypał truciznę,powypływały by,a potem bym je wszystkie spalił,na końcu pogrzebał w zwłokach i wyjął jedyny pierścień,a nie sorry nie ta historia..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:17, 15 Wrz 2008 |
|
 |
Hrun
Kamień Hydrofilozoficzny
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
 |  |  |  | Zdobycie Artefaktu znajdującego się w środku Kolegium Magii (efektowna śmierć jest fajna Very Happy) |
Księga Magii się kłania... poczytaj jakie mają zabezpieczenia a kolegiach |
Zwróć uwagę na sformułowanie "(efektowna śmierć jest fajna Very Happy)". Ono chyba w sposób dość jednoznaczny wskazuje na to, iż nie liczę na to, że zdobędziemy artefakt, tylko na to że podczas próby jego zdobycia umrzemy w chwale i nasza historia będzie przekazywana z pokolenia na pokolejnia dzięki bardom śpiewającym o z zacnych bohaterach (tego o naszej historii nie dało się wywnioskować, po prostu mi wyobraźnia ruszyła).
 |  | Saddam nie ma nic mrocznego |
Nie grasz z nim w teamie. Ten Pies mimo iż mały i zjadły, jest bardzo tajemniczy.
 |  |  |  | Dojść do magicznej świątyni w której to można by przeprowadzić rytuał dokonywujący zamiany Draca w Smoka... (na 10 minut ;p) |
tylko po co? Draco to normalny człowiek |
... nie możliwe?! kurde, a ja przez cały czas jak z nim gram myślałem że jest Smokiem... :O
... Dżizas... normalnie pozbawiłeś mnie w tym momencie wszystkich marzeń...
Dobra a tak serio. Zamiana Draca w Smoka miała rozluźnić atmosferę. Tak samo jak sugestia na temat Saddama i braci Krasnali.
A teraz wracając do tematu, bo GoldFrog czuwa.
- Splądrowanie opuszczonych Krasnoludzkich Kopalń (w poszukiwaniu artefaktów), w których czai się coś dużego i niedobrego i chcącego zabrać PPki?
Więcej mi się nie chce myśleć. (jeżeli to co zrobiłem można nazwać myśleniem )
Złota Żaba się nie przyczepi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:04, 15 Wrz 2008 |
|
 |
Squit0
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Cytat:
Saddam nie ma nic mrocznego
 |  | Nie grasz z nim w teamie. Ten Pies mimo iż mały i zjadły, jest bardzo tajemniczego |
Łeee ja myślałem o prawdziwym Saddamie ( ten emok )
 |  | ... nie możliwe?! kurde, a ja przez cały czas jak z nim gram myślałem że jest Smokiem... :O
... Dżizas... normalnie pozbawiłeś mnie w tym momencie wszystkich marzeń...
Dobra a tak serio. Zamiana Draca w Smoka miała rozluźnić atmosferę. Tak samo jak sugestia na temat Saddama i braci Krasnali. |
Zbędna ironia =], a tak na serio mi się by podobał motyw z ich matką, a czemu? kto wie na jakim wysokim stanowisku ona siedzi i może specjalnie nie chciała by jej synowie dowiedzieli kim jest?No a kto wkłada palec w szparę w drzwiach... resztę znacie
 |  |
- Splądrowanie opuszczonych Krasnoludzkich Kopalń (w poszukiwaniu artefaktów), w których czai się coś dużego i niedobrego i chcącego zabrać PPki |
Opuszczone kopalnie... do aktualnych gdybyś takie coś zrobił byś nie wyszedł,no ew. nogami do przodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:45, 15 Wrz 2008 |
|
 |
felek
Mistrz Gry
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: z Nienacka Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
a ja to bym oprócz znalezienia tych matek (bo Urgrim miał 2 ponoc) proponował dorwanie zielarki... tak przy okazji... bo to był naprawde CZAD:D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez felek dnia Pon 19:19, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 19:11, 15 Wrz 2008 |
|
 |
Tym
Miłościwie nam panujący
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Mi pomysł z laboratorium bardzo przypadł do gustu, z tym że dużo bardziej Warhammerowsko byłoby, gdyby maczał w tym palce jakiś kult i żeby jednak były to eksperymenty z mutantami - nie rezygnujmy z naszych pięknych realiów, poza tym MG mieli by łatwiej tworząc potwory w tej lokacji.
Artefakt w kolegium magii... - hmm...
No tu byłoby ciężko, zależy jakie kolegium, bo już na przykład znaleźć wejście do kolegium światła to nie lada wyzwanie, ale moim zdaniem do zrobienia, pod warunkiem, że postacie będą co 5 sekund składać modły do bożka od misji niemożliwych *<)X^P
Na temat mrocznej przeszłości Sadda powiem tylko tyle, że kampania, w której od jednej poszlaki do drugiej prowadziły by nas tylko żyletki byłaby nudna. xP
Co do zamiany Draca w smoka, pomysł taki jaki był w zamierzeniu - śmieszny,
ale zainspirował mnie. Otóż, któryś z "zawodników" jednej z drużyn miałby "wszyty" w siebie artefakt, drużyny dowiedziałyby się o tym dopiero od pewnego momentu kampanii i zwiększyłoby się prawdopodobieństwo zbrojnego starcia drużyn ;^>
(Aby było sprawiedliwie, każda drużyna może posiadać u siebie taki "chodzący artefakt" - ale trzeba to jeszcze dopracować [moim zdaniem pomysł godny rozpatrzenia]).
Co do stawu z karpiami - może być pod warunkiem, że te karpie mają nogi i chwytne ręce, w których mogą trzymać broń, reszta to już formalność. xP
A teraz z groundu coś ode mnie:
Chatka szlachcica - po prostu misja jakich wiele było, jej atuty to parę możliwości rozwiązania:
- szybko wejść, zabić wszystko co się rusza, wziąć artefakt, równie szybko wyjść;
- wejść powoli, ale także po cichu, nikogo nie zabijać, a jeżeli już zabić to jak najmniej i tak żeby nikt się nie zorientował, wziąć artefakt, wyjść także lepiej po cichu;
- wejść głośno w biały dzień, pogadać z szlachcicem o cenie artefaktu, dowiedzieć się, że cena jest dużo za duża, potargować się, kupić, wziąć artefakt, wyjść;
- zapłacić bandzie oprychów, poczekać aż zrobią brudną robotę, dowiedzieć się, że nie zamierzają oddać artefaktu, zastawić na nich zasadzkę, zabić, wziąć artefakt, wyjść;
- wariacje powyższych czterech punktów.
Oczywiście niekoniecznie musi być to chatka szlachcica, ale to swego rodzaju szablon jakby, ktoś już naprawdę nie miał pomysłu. xP
Jeszcze z mojej strony zaproponuję, umieszczenie artefaktu w wszechobecnym podimperium, bo tak jakoś się złożyło, że gracze nie uświadczyli smrodu Skavenów, a powinni doświadczyć tegoż wspaniałego przeżycia. ;^>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:13, 15 Wrz 2008 |
|
 |
belfring
Gracz
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
|
|
|
Skaweni w opuszczonej kopalni w której znajduje się jezioro na dnie którego jest mała szkatułka pilnie strzeżona przez topielców
Wow to by było coś ! A dodatkowo wszędzie kości krasnoludów którzy zostali złożenie tam w ofierze przez kogoś tam ! Albo zmutowani krasnale w laboratorium 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:43, 15 Wrz 2008 |
|
 |
AfroMan
Anioł Bezdennej Otchłani
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Strefa mroku Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Skoro każdy podaje jakieś pomysły to ja tez coś dodam
Mnie marzy się pójście do Krajny pełnej stworzeń mających piękne złociste loki.Tak jak ja.
I tam usłyszeć o straszliwym obcinaczu włosów np Harrym Nożycorękim.
A potem dostać od króla afro Afromana nagrodę typu złote Afroruno 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AfroMan dnia Pon 20:03, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 20:00, 15 Wrz 2008 |
|
 |
Hrun
Kamień Hydrofilozoficzny
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Kiedyś żyła sobie para. Człowiek - Mężczyzna i Kobieta Elfka.
Nazywali się Pan i Pani MastahGamer. (w skrócie MG)
ale państwo MG nie byli w stanie począć żadnego potomka, spowodu różniącej ich rasy.
ale na szczęście w Imperium funkcjonuje coś takiego jak Domy Dziecka. Więc państwo MG
wybrali się tam. I spotkali dwie piękne istotki. Krasnala - Fentera i Niozioła - Tymothego.
Postanowili ich przygarnąć. I od tej pory żyli jako szczęśliwa rodzina.
ale pewnego dnia. Pewnego deszczowego dnia. Ich Kochane dzieci postanowiły wyruszyć w świat.
Pan MG Skomentował ich pomysł tak:
"Róbta co chceta. ale pamiętaj. Gdy będzie Ci źle, to połusz się na plecach".
I tak Fenster MG i Tymothy MG wyruszyli w świat. Wędrowali. Spędzili wiele czasu na wędrowaniu.
I mieli wiele przygód. ale dopiero podczas wędrówek odkryli swój dar. Potrafili w pewien sposób
kontrolować otaczającą ich rzeczywistość. Mogli robić co chcieli z pewnymi istotami. Nim zdążyli się obejrzeć,
zrozumieli że ta moc zawładneła nimi całymi. Zbierali kolejne skalpy. Zabijali, tzn sprawiali że inni umierali.
Manipulowali otoczeniem i społeczeństwem a wszystko po to by siać śmierć.
Sad Haddam, Zamror, Albrecht von Barbarossa, Thingrim... To tylko kilka z ich ofiar.
Podczas obrony grodu "Termopile" zdobyli dwa potężne artefakty.
Tak silne, że nawet nie wiadomo jak. Bracia postanowili się rozstać. Jeden poszedł w jedną stronę, a drugi w drugą.
I od tej pory słuch o nich zaginął. Nie wiadomo gdzie są. Nie wiadomo nic. Jedynie znane są plotki o tym, że któryś
z nich osiadł w jakimś starym laboratorium, a drugi sprzymierzył się ze Scavenami...
Jedno jest pewne... Oni dalej zabijają... I nic nie wskazuje na to, by mieli zamiar przestać...
*********
Do rzeczy. Więc jest to pomysł absurdalny i głupi. Tak idiotyczny że tylko ja mogłem na niego wpaść. ale no cóż. Od razu wiem że się nie przymnie ale i tak to napisze.
Więc można by stworzyć Bohaterów Niezależnych będących ucieleśnieniem kochanych MG, posiadających artefakty i w ogóle. (Mówiąc o Fensterze MG nie mam na myśli Super-Fajnego-Fenstera-Przyjacioła-Ogrów, tylko jakąś całkowicie inną postać która uwielbia zabijać, mordować, i gnębić )
Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że Imperator Kobierzyna był by skory dać hektar swej kobierzyńskiej ziemi, za możliwość stanięcia w szranki z Tymothym MG. By pomścić te wszystkie śmierci jego ukochanych postaci. Tych długonogich, i tych krótkonogich. Tych brzydkich i niziołków ;p
I nie wiem czemu wydaje mi się że jest jeszcze kilku innych graczy którzy są żadni krwi.
Dobra rozpisałem się, chociaż nie wiem po co Natchnęła mnie wena na to pseudo opowiadanie i napisałem te głupoty 
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Pon 21:22, 15 Wrz 2008 |
|
 |
Tym
Miłościwie nam panujący
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Intro było wypas drogi Rogaliku, gdyby jeszcze dorobić do tego odpowiednie zasady to może byłoby możliwe, ponieważ skoro te postacie są tak potężne to trudno byłoby je zabić nie umawiając się na jakieś konkretne reguły.
W sumie skoro to są MG to na pewno jako narratorzy i bezstronni sędziowie [xD], muszą być zawsze w jakiejś odległości od swoich celów (tzn. postaci graczy), ponieważ obserwują ich, w takim wypadku można by się umówić, że jeżeli strzelec celując w kogoś wyrzucił by 1 to mógłby ten strzał "poświęcić" na zranienie tej właśnie unikatowej postaci, które pozwoliło by na zorientowanie się gdzie ona jest i możliwy pościg.
Tylko tak swoją drogą chciałbym podkreślić, że moje alterego traci swoją moc x^P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tym dnia Wto 12:16, 16 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 12:14, 16 Wrz 2008 |
|
 |
Saddam
Ultimate Lord of Kobierzyn
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: Kobierzyn Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Imperator Kobierzyna oddałby na jeden dzień swój tytuł za możliwość zabicia Tymothego MG;]
Co do pomysłów na przygody... Od dłuższego czasu (a od czasu przeczytania "Księgi Spaczenia tym bardziej) marzy mi się przejście na "tą drugą stronę", i nie mówię tu o Valhalli:D Według mnie dość ciekawe byłoby poprowadzenie naszych bohaterów na spotkanie z Chaosem i przyłączenie się do któregoś z Czterech Kultów... Służba Niszczycielskim Bóstwom byłaby dużo ciekawsza niż to nudne zabijanie mutantów i innych chaotycznych stworków. Ja chcę zabijać łowców czarownic i wejść w posiadanie potężnych artefaktów, a nie jakiejś podrzędnej "Pałki Wani";]
Rzekłem
Niech żyje Khorne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:17, 16 Wrz 2008 |
|
 |
belfring
Gracz
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
|
|
|
Niestety Twój pomysł byłby ciężki do wykonania ! Bo właściwie celem graczy jest właśnie walka z chaosem !
To co napisałeś mogłoby być wspaniałym pomysłem na jakąś kampanię ! Grupa graczy która przy współdziałaniu armii imperium oczyszcza krainę z pomiotu Chaosu ! Działa na pograniczu prawa, za cichym przyzwoleniem najwyższych władz ("jak się spiszecie to dobrze ale jak Was złapią to my nic o Was nie wiemy") Przekracza granice z Chaosem uderzając w ich czołowych kapłanów i wodzów ! Niszczy ujawnione ich świątynie, stosując taktykę oddziałów dywersyjno-szturmowych ! Jednym słowem giną wszyscy !!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:02, 16 Wrz 2008 |
|
 |
Saddam
Ultimate Lord of Kobierzyn
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: Kobierzyn Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Nie zgodzę się z panem! gracze powinni mieć wybór, po której stronie konfliktu się opowiedzieć, a nie tylko "bronić dobrych i sprawiedliwych ludzi w imię Sigmara i Imperatora"! Uważam, że mistrzowie gry mogliby wykorzystać wiele rozwiązań z "Księgi Spaczenia", gdyż po to właśnie ją kupiliśmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:55, 16 Wrz 2008 |
|
 |
Tym
Miłościwie nam panujący
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Ech...
Moim zdaniem obecność graczy po "drugiej" stronie konfliktu nie będzie niczym złym, w sumie fajnie byłoby gdyby jedna drużyna byłą ekipą mutantów - kultystów. Nie utrudniło by to rozgrywki, oczywiście gracze należący do tej drużyny zdobywali by artefakty późną nocą (chociaż zależy to od mutacji jakie posiadają), ale myślę że zdawali by sobie z tego sprawę. Z tymże głównym zleceniodawcą musiałby być wtedy, bardzo dobrze wykształcony mag, który poznał tajemne sekrety domeny chaosu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:37, 16 Wrz 2008 |
|
 |
belfring
Gracz
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
|
|
|
Na pewno wykorzystamy przy jakieś nadarzającej się okazji !
Co to Twoich planów to nie wiem jak długo byś pograł swoją spaczoną postacią ! Pamiętaj że reszta graczy chętnie wyeliminowałaby jeszcze jednego mutanta ! Ba mógłbym nawet napuścić na Ciebie mojego Fenstera (on bardzo nie lubi mutantów nawet do tego stopnia że eliminował ich za darmo) z tym że wtedy ktoś musiałby poprowadzić taką przygodę bo ja nie oddałbym Fenstera w obce łapy !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:40, 16 Wrz 2008 |
|
 |
Tym
Miłościwie nam panujący
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Mutantem - kultystą niekoniecznie chcę zostać ja ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:50, 16 Wrz 2008 |
|
 |
Saddam
Ultimate Lord of Kobierzyn
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: Kobierzyn Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
a gdzie jest napisane że mutanci żyją krótko? spaczone istoty zostają kultystami i działają w grupach, więc nawet z zadaniami nie byłoby problemów;] i te artefakty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:53, 16 Wrz 2008 |
|
 |
belfring
Gracz
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
|
|
|
Normalne drużyny też mają szanse na artefakty lub inne magiczne przedmioty ! Panie Tym, nie rozumiem Twojej wypowiedzi ! Czy to oznacza że też chciałbyś być mutantem-kultystą czy może jednak nie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:56, 16 Wrz 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|