Autor |
Wiadomość |
Squit0
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
Pamiętnik Grundiego |
|
w tym temacie będę pisał tak jakby ,,pamiętnik" z życia Grundiego.Ma to na celu poprawić pisanie historii itd. ( u mnie nauczycielka mówi ze słabo z tym... ) oraz by pokazać wam jak na świat patrzą Khazady ... Zacznę chyba od najlepszego momentu czyli końca mojej historii postaci a więc do boju!
Dzień 1
,,Pomoc w sprawie zabijania tancerzy"-totalny bezsens co mnie obchodzą jacyś ludzie co tańczą a nawet porządnie toporem nie potrafią machać?Ten Khazad... jakiś dziwny jest, nos złamany a nie wygląda na takiego co by sie bił.Pewnie jak był młody to go obili hehe w sumie mi to nie przeszkadza każdemu się przyda takie hartowanie.Ten człowiek hmm... nic specjalnego zwyczajna człeczyna trochę dziwny akcent nie wiem skąd pochodzi mnie te sprawy nie interesują.Nie mam wyboru, muszę do nich się przylączyć...Jak spotkam jakiegoś żołnierza co mi narzeka ze ma ciężkie życie na froncie na moja brodę przysięgam że spuszczę mu łomot.Aby ruszyć śledztwo postanowili udać sie do jakiejś speluny.Mi to na rękę może będzie okazja i pokażą klasę w walce no to poparłem ten pomysł.W samej spelunie o dziwo sami marynarze.Zagadałem do karczmarza czy ma jakieś informację o tancerzach.Kazał sobie zapłacić dość drogo więc przekonałem go że moja cena jest lepsza.Nie miał wyboru zgodził się.Ten zasrany człowieczek mnie zrobił w ciula!.Powiedział coś co każdy wie i jeszcze kazał sobie za to zapłacić.No to sobie pojechał po Khazadzie, zagroziłem mu żeby oddał mi pieniądze.Ten o mało nie robiąc w spodnie zawołał swojego człowieka.Hmm nawet dobrze umięśniony ale to człowiek więc bić się pewnie nie potrafi.Szlag mnie trawił nie dam sobie tak honoru zbesztać!.Wyciągnąłem swoją rusznice i wycelowałem prosto w głowę karczmarza.Myślałem że od razu zmięknie i odda moje pieniądze.ale oczywiście ci debile w karczmie ( marynarze... ) poczuli zew bohatera i postanowili ratować karczmarza.30 na 1 ... nie ma co mieli przewagę.Co miałem zrobić?Opuściłem rusznice i wtedy usłyszałem dźwięk jak się wystrzeliwuje z kuszy.Pierwsza myśl która mi przyszła na myśl: gdzie są ci dwaj debile?No i zaczęło się... 3 marynarzy wystrzeliło, pewnie sie przestraszyli , ale kule minęły moja głowę.W karczmie rozpętała się burda.W ramach zemsty przeskoczyłem za ladę i najszybciej jak mogłem obiłem karczmarza i zabrałem to co moje plus podatek.Kierując się do wyjścia zza lady pobiłem jeszcze jednego marynarza.Obszukałem ,,Goryla" karczmarza nic ciekawego prócz pałki, a zachowam sobie ją , walka jeszcze trwała i zaobserwowałem jak do karczmy wleciało koryto:,, Co to za debil tak rzuca?" to mi 1 przyszło na myśl i spojrzałem na drzwi.,,Co do..." w tym momencie jeździec uderzył w framugę drzwi...,,Matko... co za osioł".Oczywiście to człowiek z mojej drużyny. Ehh niektórym to się dobrze ułoży w życiu.No, ale nic chce podbić resztę przyjemniaczków, o dziwo ten Krasnal całkiem przyzwoicie walczył.Po ,,przemeblowaniu" karczmy na nasz styl, w kącie siedziała postać.,,Dziecko?Niee... co by tu dziecko by robiło? i z kuszą?" taka naszła mnie myśl gdy go zobaczyłem.Ten niziołek, jak się okazało był Hieną Cmentarną.Toż to obrzydliwe zajęcie!.Ma szczęście że nie spotkałem go blisko mojego domu już by miał trochę ołowiu w głowie.Sam jak twierdził poszukuje przygód i takie tam pierdoły i chce się do nas przyłączyć.Po dogłębniejszej rozmowie z nim nie dowiedziałem niczego innego obrzydliwego żeby mógł odrzucać dalej.ale wtedy on wypalił że może lepiej pozabijać tych tancerzy.Siłą persfazji przekonałem go że to nie będzie mądre i ostał przy pierwotnym planie.Kazał siebie nazywać Łomodzierżca w sumie to bluźni przydomek Sigmara, ale mnie to tam mnie obchodzą te sprawy.Przyłączył się do nas za naszą zgodą.Z zachowania na całkiem bystrego wygląda.Poszliśmy do innej karczmy w której zdzierali pieniądz jak tylko mogli.Nauczony postanowiłem wykupić najtaniej jak można miejsce do spania,w końcu sypiało się w gorszych warunkach i zasnąłem bez kolacji bo to już była czysta głupota ze strony karczmarza.I zasnąłem....
Dzień 2
nie moge znalesc weny narazie... zawsze mnie lapie wieczorem... wiec do wieczora!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Squit0 dnia Czw 18:12, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 20:54, 13 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
Tym
Miłościwie nam panujący
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Wszystko super fajnie, ale temat przenoszę :^P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:05, 13 Maj 2008 |
|
 |
Squit0
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
jak tymo chciales przenosze wiec do 1 posta 
Post został pochwalony 3 razy
Ostatnio zmieniony przez Squit0 dnia Czw 18:12, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Wto 21:22, 13 Maj 2008 |
|
 |
Draco
Weteran
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Miastko\Przęsin
|
|
|
|
nieee niee prosze niekoncz 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:54, 13 Maj 2008 |
|
 |
Saddam
Ultimate Lord of Kobierzyn
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: Kobierzyn Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
kapitalny pomysl! heh tez bym cos takiego zrobil ale nie chce byc nieoryginalny... Squit0 - czyn honory:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:14, 14 Maj 2008 |
|
 |
AfroMan
Anioł Bezdennej Otchłani
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Strefa mroku Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Najjjjs!!!choc zapomnailes o korycie co mnie uderzylo... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:18, 14 Maj 2008 |
|
 |
Saddam
Ultimate Lord of Kobierzyn
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: Kobierzyn Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
i ja nie chcialem do was dolaczyc, tylko jakos tak wyszlo ze potrzebowalismy sie wzajemnie:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:52, 14 Maj 2008 |
|
 |
Tym
Miłościwie nam panujący
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.
|
|
|
|
Muszę tu dopowiedzieć jedną rzecz, a mianowicie większość bywalców tej karczmy
nie poczuła zewu natury. Oni po prostu nie lubią jak się ich ulubionemu karczmarzowi,
który daje im ich ulubione piwo, celuje się z rusznicy w głowę i
gdybym był w tym miejscu jako przeciętny "rybak-stały klient"
to lufa mego pistoletu też znalazła by się przy twej skroni.
A na koniec zaproponuję ci jeszcze żebyś kolejne sprawozdania z ostatnich dni pisał
w pierwszym poście, będzie milej i czytelniej. Z góry dzięki xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 16:14, 14 Maj 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|